Podkarpackie rezerwaty przyrody. Gdzie możecie szukać spokojnego wypoczynku na łonie natury?

Chcący odwiedzić rezerwat przyrody Prządki, muszą udać się do gminy Korczyna w województwie podkarpackim, na pogranicze miejscowości Korczyna i Czarnorzeki. To właśnie tutaj znajduje się ten niezwykle ciekawy rezerwat przyrody nieożywionej obejmujący niesamowite skupisko ostańców skalnych. Miejsce to jest prawdziwie niezwykłe. Niektóre z chronionych przez rezerwat ostańców sięgają ponad 20 metrów wysokości, a budulcem, jaki natura wykorzystała do ich stworzenia, był gruboziarnisty piaskowiec ciężkowiecki. To właśnie ten piaskowiec poddany erozji przybrał iście fantastyczne, baśniowe kształty. Według legendy, ostańce z Prządek to zamienione w kamień dziewczyny, które wbrew zakazom postanowiły prząść len w dzień świąteczny. Odwiedzający rezerwat Prządki na Podkarpaciu mogą więc podziwiać słynne już ostańce Prządka-Matka, Prządka-Baba czy Herszt.

Więcej o rezerwacji Prządki znajdziecie tutaj: https://podkarpackie.travel/produkt/rezerwat-przadki

 JAK DOJECHAĆ

Fot. Grzegorz Gruca, Rezerwat przyrody Prządki

Fot. Elżbieta Wyrzykowska-Rup, Rezerwat Góra Sobień

Liczący ponad 5 hektarów rezerwat to dom dla wielu gatunków roślin i zwierząt. Znajdziecie tutaj grąda wschodniokarpackiego czy bluszczyka kosmatego. Centrum rezerwatu stanowi Góra Sobień, która mierzy 361 m n.p.m i jest mocno zalesiona.

Warto jednak zadać sobie nieco trudu i wejść na jej szczyt. Znajdziecie tam ruiny zamku, który – według legend – odwiedził sam król Władysław Jagiełło. Budowla należała do rodu Kmitów i została zniszczona w czasie najazdów wojsk węgierskich w XV i XVI wieku. Wasz wysiłek zostanie również wynagrodzony pięknymi krajobrazami. Na szczycie znajduje się platforma widokowa, z której rozciąga się imponująca panorama na Dolinę Sanu. Góra Sobień jest idealnym miejscem, aby podziwiać zakola i piękno tej rzeki. W pogodne dni dostrzeżecie również szczyty Bieszczad.

 JAK DOJECHAĆ

Choć nie każdy turysta odwiedzający Bieszczady kojarzy samą nazwę tego rezerwatu, z pewnością prędzej czy później trafi w jego obszar. Sine Wiry to bodajże najpopularniejszy rezerwat przyrody na Podkarpaciu, gdzie znaleźć można lasy, potoki, bieszczadzkie wodospady czy niezwykłe pomniki przyrody nieożywionej, jak chociażby słynnego Łosia z Zawoju. Łoś ten, to nic innego jak drzewo wyrosłe na głazie i z czasem przyjmujące kształt zwierzęcia, od którego wzięło nazwę. Według miejscowych, każdego roku podczas kulminacji roztopów „głowa” Łosia zanurza się w rwącym nurcie Wetliny, co jeszcze bardziej upodabnia to drzewo do pijącego zwierzęcia.

Sine Wiry są rezerwatem założonym na terenie Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego w celu ochrony odcinka rzeki Wetlina wraz z otaczającym ją zespołem leśnym. To tam właśnie turyści mogą podziwiać charakterystyczny dla Bieszczadów starodrzew bukowo-jodłowy oraz bardzo malownicze koryto rzeki torującej sobie drogę pomiędzy wielkim głazami o niezwykłych formach.

 JAK DOJECHAĆ

Fot. Adam Janusz, Rezerwat Sine Wiry