Zastanawiacie się z czym najlepiej smakują podkarpackie proziaki? Zaryzykujemy stwierdzenie, że świetnie smakują z każdym dodatkiem. Na słodko, na słono, w każdej wersji są wyborne. Sprawdźcie najlepsze propozycje podania tego smakołyku
Pierwsze wzmianki o prouziokach, proziokach, czy proziakach zostały odnotowane w przekazach sto pięćdziesiąt lat temu, choć tradycja ich wypiekania z pewnością jest znacznie dłuższa. W wiejskich chatach proziaki pieczono zazwyczaj wtedy, gdy skończył się wypiekany raz na tydzień chleb. Podawano je z masłem i szklanką mleka jako osobne danie, bądź jako dodatek do zup. Serwowano je także w wersji na słodko: z cukrem czy miodem.
Jak teraz podawane są PROZIAKI? Tak naprawdę to, z czym przyrządzicie swojego proziaka, zależy już tylko od was i waszych kubków smakowych. Proziaki to pieczywko uniwersalne, które idealnie pasuje do każdego rodzaju smaku.
Z czym najlepiej smakują? – Kiedy są jeszcze ciepłe, prosto z pieca, trzeba je posmarować wiejskim masłem. Są też smakosze, którzy lubią jeść proziaki z miodem, dżemem, konfiturami lub powidłami. Idealnym dodatkiem jest także masło czosnkowe. Popijane zsiadłym lub zwykłym mlekiem stanowią iście wiejskie śniadanko – mówi Krzysztof Zieliński, animator Szlaku Kulinarnego Podkarpackie Smaki. Przypomina jednak, że średniej wielkości proziak ma ok. 600 kalorii i wystarczy jedna, dwie sztuki, aby się nimi nasycić.
Zwolennikiem słodkiej wersji proziaków jest Szef Kuchni Restauracji Oranżeria w Rzeszowie Marcin Czekalewski, który osobiście uwielbia słodkości. Toteż proziaki z powidłem śliwkowym z dodatkiem gęstej śmietany są dla niego najlepszym połączeniem. – Podczas imprez i bufetów tematycznych proziaki podajemy jako zakąska finger food między innymi z wędzonym pstrągiem i dereniem, z musem grzybowym i suszoną szynką lub z tatarem z wędzonego łososia – dodaje Marcin Czekalewski.
– Jest to bardzo dobry dodatek do serów czy naszych win – przypomina Arkadiusz Pączka, Szef Kuchni rzeszowskiej Restauracji Garden. Proponowane przez niego wersje podkarpackiego proziaka stanowią wariację hiszpańskiego tapas, gdzie podstawę przekąski stanowi właśnie proziak podawany z concasse pomidorowym zapiekany z serem parmezanem, czy z plasterkiem karmelizowanej gruszki wraz z serem gorgonzola. Eksperymentować nie tylko można z dodatkami do proziaka, lecz także z samym ciastem. – Możemy modyfikować różne nadzienia lub dodatki ale też pobawić się samym ciastem. Lekko podprażona czarnuszka doda ciastu specyficznego posmaku a świeża mięta w połączeniu z bardziej puszystym jogurtowym proziakiem doda mu lekkości i świeżości – wyjaśnia Arkadiusz Pączka.
Furorę na kulinarnej mapie Podkarpacia robią proziakowe hamburgery, podawane w różnorodnych wersjach, także tych vege. Z czym najlepiej smakują proziakowe hamburgery? – Generalnie przyjęło się, że proziaki serwuje się solo albo z masłem. Jest to jednak wyrób, który z powodzeniem "przyjmie" wszystko – od past po rozmaitego rodzaju mięsa oraz sery. Ważne jest połączenie smakowe tego, co zamkniemy w proziaku. Dzisiaj na obiad w naszym lokalu propozycją był proziak z sosem bolońskim i rozszedł się jak przysłowiowe "świeże bułeczki". W kuchni nie ma ograniczeń, w kompozycjach serwowanych w proziakach również – przekonuje Dominik Szlachta, właściciel rzeszowskiej Prozy.
Podawany z mozzarellą, warzywami i wybornym pesto, czy jako hamburger z kozim serem lub owczym bundzem, salami, kurczakiem, pieczoną wołowiną, bądź dziczyzną to istne „niebo w gębie”, po które trzeba przyjechać właśnie na Podkarpacie.
My gwarantujemy również, że proziaki najlepiej Wam będą smakować z podkarpackimi, ekologicznymi produktami regionalnymi. Z konfiturą z płatków róż, czy ze smalczykiem wyrabianym na miejscu w Siedliski Janczar w Pstrągowej (w sezonie), z konfiturą truskawkową, czy z miodkiem z kresów z manufaktury Kresowej Osady. Każdy proziak będzie smakował zdrowo i przepysznie. A jeśli poszukujecie dżemów i przetworów z równie podkarpackiego derenia, które idealnie pasują do proziaków ruszajcie do sklepu Podkarpackie Smaki.
Zdjęcie główne: Arch. PROT
Fot. Arch. Restauracji Garden (Hilton Garden Inn Rzeszów).