W ODWIEDZINACH U MISIA USZATKA

Strona główna
TOP miasta i regionu Rzeszów
W ODWIEDZINACH U MISIA USZATKA

„Martwił się Miś coraz bardziej, że nie może bawić się z dziećmi. Z tego zmartwienia oklapło mu jedno uszko. – To nic – pocieszał się niedźwiadek. – Teraz, jak bajka wpadnie mi jednym uchem, to nie ucieknie drugim, bo ją to oklapnięte zatrzyma”. Takie rozważania snuł kultowy już Miś Uszatek.

Muzeum Dobranocek fot. Archiwum Muzeum Dobranocek

Misia Uszatka oraz Colargola, Kubusia Puchatka, Plastusia, Kota Filemona, Smerfy czy Pszczółkę Maję spotkacie w jedynym takim w Polsce – Muzeum Dobranocek. W tej, nie tylko dla dzieci, atrakcji w Rzeszowie znajdziecie unikatowe zbiory związane z historią polskiej i zagranicznej animacji , począwszy od najstarszych wieczorynek emitowanych w I Programie Telewizji Polskiej.

Kultowe bajki na dobranoc sprzed lat

Ruszamy zatem na wielopokoleniowe zwiedzanie muzeum, bo miejsce to idealnie sprawdzi się by połączyć pokolenia i zainteresować współczesne dzieciaki opowieściami o bajkach. Dzieciom, tak jak Misiowi Uszatkowi, bajka może wpaść w jedno ucho i pozostać na dłużej, nawet bez oklapniętego uszka. Tutaj właśnie rodzice czy dziadkowie mogą pokazać dzieciom i wnukom swoich ulubionych bohaterów sprzed lat. Młodsi świetnie się tu bawią, a dorośli z sentymentem wracają wspomnieniami do czasów dzieciństwa. Obejrzenie pierwszy raz w życiu wieczorynki z czasów PRL-u, czy dzięki niej przeniesienie się w krainę dzieciństwa, sprawi przyjemność i dorosłym, i dzieciom. Bo kto nie chciałby stanąć oko w oko z Uszatkiem czy Colargolem i zobaczyć ich autentycznych kukiełek z bardzo bliska?

Muzeum Dobranocek fot. Archiwum Muzeum Dobranocek

Nie lada gratką, obok projektów dobranockowych lalek i postaci z animacji, są także oryginalne scenopisy i storyboardy, folie animacyjne czy rękopis pierwszej polskiej dobranocki „Jacka i Agatki”. Miłośnicy świata vintage z pewnością odnajdą tu dla siebie wiele smaczków, jak np. zdobione wizerunkami postaci z bajek: książki, komiksy, płyty winylowe, kasety magnetofonowe i VHS, a nawet takie bibeloty jak: figurki czy plakietki.

Historia rzeszowskiej atrakcji także dla dzieci zaczęła się od pomysłu kolekcjonera Wojciecha Jamy, który przekazał miastu Rzeszów latami gromadzone pamiątki.