Ekomuzeum Wypału Węgla Drzewnego powstało, aby zachować pamięć o zawodzie wypalacza. Jest to unikatowa atrakcja Bieszczadów, prezentująca wyjątkową profesję, która z czasem prawdopodobnie zupełnie zniknie
Ekomuzeum Wypału Węgla Drzewnego w Radoszycach
38 - 543 Radoszyce
tel.: 533 705 209
tel.: 663 725 337
e-mail: nawypale@gmail.com
TRADYCJA WYPALENIA WĘGLA DRZEWNEGO – ATRAKCJĄ W BIESZCZADACH
Historia wypału węgla ma w tej części Polski długą tradycję. Najpierw stosowane były mielerze, czyli odpowiednio ustawione stosy drewna, przykryte gliną, ziemią i darnią. W latach 80. XX w. wraz ze wzrostem zapotrzebowania na węgiel drzewny, powstał nowy sposób wypału. Opracowano wtedy retorty, czyli stalowe piece. Skróciły one czas wypału, a sam produkt otrzymywany w ten sposób posiadał mniej zanieczyszczeń.
To właśnie retorty, duże stalowe piece, z których podczas wypału unoszą się kłęby dymów, są charakterystycznym elementem krajobrazu w Bieszczadach. Obecnie pozostało już niewiele miejsc, gdzie odbywa się jeszcze wypał drewna tym sposobem. Metoda ta została wyparta przez nowoczesne technologie oraz import towaru z zagranicy.
Rekonstrukcja dawnej mielerzy została odtworzona w innym miejscu. Można ją zobaczyć w Plenerowym Muzeum Wypału Węgla Drzewnego. Ta atrakcja Bieszczadów znajduje się przy drodze prowadzącej ze Stuposian do Mucznego.
PAMIĘĆ O ZANIKAJĄCYM BIESZCZADKIM ZAWODZIE
Wypał węgla drzewnego to część bieszczadzkiej kultury. Wiele osób poświęciło się tej profesji, która już zanika. Wraz z powolnym zanikiem wypału w retortach, ginie też pamięć o zawodzie i ludziach. Aby temu zapobiec, powstało Ekomuzeum Węgla Drzewnego „Na Wypale”. To bez wątpienia wyjątkowa i bardzo potrzebna atrakcja w Bieszczadach. Miejsce, które w pewien sposób oddaje hołd wszystkim osobom, które przy wypale drewna pracowały i nadal pracują. Powstało ono z inicjatywy lokalnego przedsiębiorstwa społecznego - Fundacji Ramię w Ramię - nad Osławą.
Miejsce otwarte jest dla wszystkich, którzy chcą dowiedzieć się czegoś więcej o ginącym zawodzie. Na turystów czekają retorty, dawny barak, zabytkowy samochód oraz galeria zdjęć. To właśni tutaj, można zapoznać się z tradycją wypału węgla drzewnego. W końcu Bieszczady to wiele więcej niż zieleń i góry.
Ekomuzeum w Radoszycach, to niezwykła atrakcja Bieszczadów, która pozwala na własne oczy zobaczyć jak wygląda wypał węgla drzewnego. Tutaj na miejscu pracuje smolarz, który obsługuje retorty, ale także chętnie opowiada o swoim trudnym zawodzie. Zwiedzać można też z przewodnikiem, który wyjaśni turystom poszczególne etapy wypału, wytłumacz jakie drewno jest wykorzystywane i dlaczego nie wolno go mieszać.
ZWIEDZANIE TEJ ATRAKCJI TURYSTYCZNEJ BIESZCZADÓW
Ekomuzeum Wypału Węgla Drzewnego w Radoszycach jest dostępne dla turystów od maja do końca października. W okresie czerwiec – wrzesień działa 7 dni w tygodniu, a w pozostałe miesiące tylko 3 dni w tygodniu (piątek – niedziela). W okresie zimowym (listopad – kwiecień) ta atrakcja Bieszczadów jest zamknięta. Cennik biletów wstępu dostępny jest na stronie. Ekomuzeum to atrakcje także dla dzieci, dlatego zaprasza do siebie grupy szkolne oraz oferuje organizację imprez.
Dodatkowo, na terenie tej atrakcji w Bieszczadach, istnieje możliwość zakupu pamiątek w lokalnym sklepiku oraz węgla drzewnego lokalnie wypalanego. Działa tutaj także pole namiotowe „Pod kopką”, położone pośród dzikiej przyrody, pozwala zaczerpnąć świeżego powietrza. Oferuje miejsce na ognisko, toalety i możliwość naładowania telefonu. Dla wszystkich turystów, którzy pragną też zaznać doznań kulinarnych, otworzono Karpackie korytko. Jest to Grill Bar, gdzie serwowane są kiełbaski, szaszłyki oraz piwo.
CO WARTO ZOBACZYĆ W BIESZCZADACH?
To pytanie z pewnością zadaje sobie niejeden turysta przed wizytą w tej części Podkarpacia. Internet oraz większość przewodników podpowie, że warto wybrać Bieszczadzkie Drezyny Rowerowe, Skansen w Sanoku czy Kolej gondolową nad Soliną. Z pewnością są to dobre podpowiedzi, w końcu to najsłynniejsze atrakcje Bieszczadów. Każdy jednak, kto szuka atrakcji z dala od tłumów, pokazującej prawdziwe Bieszczady powinien udać się właśnie do Muzeum w Radoszycach.
WARTO ZOBACZYĆ W OKOLICY:
CIŚNIAŃSKO-WETLIŃSKI PARK KRAJOBRAZOWY
CERKIEW PW. ŚW. ARCHANIOŁA MICHAŁA W TURZAŃSKU
DAWNA GRECKOKATOLICKA CERKIEW PW. MATKI BOŻEJ W KOMAŃCZY
CERKIEW GRECKOKATOLICKA PW. ŚW. MICHAŁA ARCHANIOŁA W SMOLNIKU
GRECKOKATOLICKA CERKIEW W RZEPEDZI
Fot.: Piotr Magdziarz